Moje „dziecko” obchodzi jutro pół
roku istnienia! Uważam to za świetną okazję do tego, by nieco
lepiej się z Wami poznać, a tak się dobrze złożyło, że w tym
miesiącu dwukrotnie zostałam nominowana do Liebster Blog Award oraz
dodatkowo wytypowana w interesującej włosowej zabawie :) Zapraszam!
Na pierwszy ogień: pytania zadane w
ramach LBA przez Cienia z → cienistosc.pl :)
1. Czy lubisz zdobienia paznokci? Jakie
podobają Ci się najbardziej?
Najprościej będzie powiedzieć, że
jestem nudziarą i za zdobieniami nie przepadam :P Ogromnie podobają
mi się na zdjęciach, ale do mnie raczej nie pasują i nie biorę
się za wykonywanie ich. Są od tej reguły wyjątki: mam wielką
słabość do water marble, podobają mi się też delikatne
stempelki w stonowanych kolorach.
2. Jakie są Twoje kosmetyczne hity
wszech czasów i ulubieńce godne polecenia?
Mogłabym wymienić ich wiele, ale w
pierwszej kolejności nasuwają mi się: olejowa maska do włosów
Biovax, podkłady mineralne jako cała grupa produktów, balsam do
ciała Balea MED 15% urea, do oczyszczania szampon Isana Med 10%
urea, tusze Essence Multi Action oraz Wonder Lash od Oriflame, paletki Sleeka... a od niedawna także trwałe pomadki z Essence, odkąd pod choinką znalazłam jedną z nich :D
3. Kiedy najczęściej czytasz blogi i
jak to wygląda? Siadasz wieczorem z kubkiem herbaty przy komputerze
czy może przeglądasz posty na komórce siedząc w autobusie? ;)
Bywa i tak, i tak :) Zazwyczaj otwieram
Bloglovin' po ugotowaniu obiadu i podczas jedzenia przeglądam
pierwszych kilka postów. Resztę dzielę na małe partie, które
czytam w krótki przerwach od nauki (najczęściej co jeden rozdział
podręcznika albo inny podobny podział). Tak przeglądam blogi, na
których regularnie komentuję. Są jednak takie blogi, na których
posty są dla mnie dziełami skończonymi i do rzetelnych,
wyczerpujących temat artykułów ciężko dodać mi od siebie coś
ważnego, a z pierdołami wstyd się wychylać :P Przykładem takiego
bloga jest dla mnie Styledigger. I tylko tego typu artykuły czytam na komórce, bo z mojego superhiperultratelefonu i tak nie da się pisać komentarzy :P
4. Jakie blogi najchętniej czytasz?
Które z nich są Twoimi ulubionymi?
Najchętniej czytam te o pielęgnacji,
włosach, makijażu i zdrowym stylu życia (właśnie w tej
kolejności). Lubię też mądre blogi lifestyle'owe, rozsądne blogi
modowe, czasem chętnie poczytam o DIY albo innych kulturach.
5. Czy kupujesz coś pod wpływem
blogów i vlogów?
Tak, nawet dość często, ale w
granicach zdrowego rozsądku :) To znaczy jeśli stoją u mnie trzy
odżywki do włosów, a po recenzji na blogu nabieram ochoty na
kolejną, to po prostu ją zapamiętuję i czekam, aż zwolni się
dla niej miejsce ;) Często w tym czasie pojawiają się w Sieci
inne, fajniejsze, łatwiej dostępne, tańsze produkty i koniec
końców nigdy po ten MUST-HAVE nie sięgam :P
6. Jak często inspirujesz się postami
DIY i robisz coś sam/a w domu?
Bardzo rzadko. W wakacje częściej,
ale w roku akademickim nie mam na to czasu, a ponadto na mojej
mikroskopijnej stancji ciężko byłoby mi wcisnąć gdzieś jeszcze
zbiorek narzędzi i materiałów, których większość sensownych
do-itów wymaga.
7. Jakie posty blogowe czytasz
najchętniej? Jaka kategoria najbardziej Cię interesuje?
Lubię czytać o pielęgnacji
anti-aging, o kanonach piękna z różnych punktów widzenia, o
interesujących sklepach i firmach z ciekawą polityką, sprytnych
patentach na zdrowszą dietę... Ogólnie lubię raczej płytką
tematykę, bo (z niewielkimi wyjątkami) moje potrzeby związane z kulturą
wysoką zaspokajam drogą tradycyjną – głównie książkami.
8. Jaki jest Twój ulubiony sport? Jaki
rodzaj aktywności fizycznej najbardziej Ci odpowiada?
Tak po prawdzie to jeszcze do niedawna
→ nie lubiłam sportu i dalej nie potrafię powiedzieć, czy go
lubię, ale na pewno jest mi potrzebny i daje mi satysfakcję z
pokonywania lenia w sobie ;) Obecnie najbardziej lubię biegać i
chodzić na zumbę, ale zawsze dużą frajdę sprawiało mi też
pływanie i jazda na łyżwach :)
9. Czy lubisz gry komputerowe?
Uwielbiam! Ale z racji bardzo kiepskich
osiągów mojego netbooka gram właściwie
tylko w wakacje kiedy mam dostęp do PCeta i PS4 :) Najbardziej lubię
RPG, strategie, nie pogardzę też MMO albo hack'n'slashami. A tak to na pierwszym miejscu są u mnie ex aequo pierwsza
część „Wiedźmina” i Heroes of Might & Magic III (chociaż
właściwie to lubię wszystkie części, łącznie z powszechnie
znienawidzoną czwórką :P).
10. Czy lubisz robić zdjęcia? Jak
często sięgasz po aparat i czy korzystasz z jakichś programów
graficznych?
Chwilowo nie mam aparatu fotograficznego, ale
chyba lubię robić zdjęcia :P Planuję w tym roku zakup lustrzanki
i wtedy przekonam się o tym na sto procent. Póki co cykam fotki
telefonem i dlatego korzystanie z programów graficznych to mus:
dzięki PhotoScape (a rzadziej Irfan View oraz stronie PicMonkey) da
się z tych zdjęć cokolwiek wyciągnąć :P
11. Czy jesteś kociarą? ;)
Jestem fanką wszystkich bez wyjątku zwierzaków "od ryb w górę", a dodatkowo lubię znaczną większość bezkręgowców
:P Rozczula mnie wszystko od straszyków diabelskich, poprzez
rzekotki na wszystkich futrzastych czworonogach kończąc! Chyba minimalnie
bardziej kocham psy od kotów, ale ogólnie podział na psiarzy i
kociarzy jest dla mnie zupełnie abstrakcyjny, tuliłabym je
wszystkie <3 Ale k'woli ścisłości: obecnie mam psa, chociaż
koty też już miałam, o żółwiu, kanarkach, rybkach, myszach czy
myszoskoczkach nie wspominając. Mówiłam już, że kocham
zwierzęta? :P
Drugą nominację dostałam od → Liska :)
1. Czego najbardziej chciałabyś się
nauczyć?
W tej chwili moim największym
marzeniem jest nauczyć się strzelać z broni palnej i/lub z łuku
albo kuszy. Z takich bardziej przyziemnych (a na pewno łatwiejszych
do realizacji) to chciałabym się nauczyć robić przyzwoite zdjęcia
i w wakacje mam zamiar rzeczywiście się do tego przyłożyć.
2. Jaka jest Twoja ulubiona pora roku?
Bez zbędnego komentarza, lato. Lubię
jak mi ciepło i tyle w temacie :P (Urodziny w czerwcu to tylko
dodatkowa korzyść!)
3. Lubisz czytać czasopisma kobiece?
Jakie?
Nie przepadam. Jeśli już to
przeglądam (bo „czytam” to trochę zbyt wiele powiedziane :P)
Avanti. Z pism do poczytania najprędzej wybrałabym Twój Styl albo
Zwierciadło.
4. Potrafisz grać na jakimś
instrumencie?
Nie, ale zawsze o tym marzyłam – za
dzieciaka chciałam nawet iść do szkoły muzycznej, ale nie
przyjęli mnie. Mam zero słuchu, zero głosu, zero wyczucia rytmu.
Nie potrafię ani śpiewać, ani tańczyć ani grać na
instrumentach, a chciałabym umieć cokolwiek z tego :(
5. Jakie posty najbardziej lubisz
czytać?
Patrz: pytanie 7. powyżej :)
6. Wyobrażasz sobie własny ślub bez
makijażu?
Oczywiście! Wśród rozlicznych wizji
(z których żadnej nie wykluczyłam) co najmniej dwie by do tego
pasowały: ślub stojąc po kolana w oceanie na jakiejś tropikalnej
wyspie albo ślub z delikatną nutką klimatów fantasy, bo pod tym
względem jestem po prostu nieuleczalna xD
7. W jaki sposób powstała nazwa
Twojego bloga?
W głupi :P Lubię czytać blogi o
naturze (w odżywianiu, pielęgnacji itp.), ale denerwuje mnie czasem
histeria i nienaukowe, totalnie zabobonne podejście. Chciałam
stworzyć bloga, w którym wszystko będzie miało swoje racjonalne
uzasadnienie – a więc nauka, stąd -logia. Skąd DOKŁADNIE
wzięłam to kosmeo- to nie pamiętam, ale jak widać w bannerze
bloga: oznacza to ład, porządek, piękno, ozdobę... O tym będę
pisać. Naukowo. Kosmeo-logia.
8. Chciałabyś wziąć udział w
teleturnieju lub programie rozrywkowym? Jakim?
Absolutnie bym nie chciała, ale gdyby
już, to wybrałabym „Milionerów” albo inny quiz z wiedzy
ogólnej. Jestem mistrzem Trivial Pursuit, milion zgarnęłabym jak
nic :P
9. W co lubiłaś się bawić w
dzieciństwie?
Najbardziej lubiłam czytać książki
i bawić się lalkami Barbie, ale z rozrzewnieniem wspominam też budowanie
skomplikowanych fortów z kaset magnetofonowych i bitwy plastikowych
żołnierzyków staczane z moim bratem ;)
10. Wolisz błyszczyk czy szminkę?
Definitywnie szminkę, a najlepiej w
ogóle lip tint. Ostatnio nieczęsto maluję usta (zadowalam się
balsamem), ale jeśli to robię – kolor musi być intensywny:
czerwień, fiolet, malina... A do tego zdecydowanie lepiej nadają
się pomadki :)
11. Gdybyś przez jeden dzień mogła
być sławną osobą, to kim?
Piosenkarką – patrz: pytanie numer 4
:D Generalnie nie lubię śpiewających kobiet, ale jest kilka
wyjątków do których należą Ellie Goulding i Lana del Rey. Dajcie
mi głos Lany na jeden dzień i mogę umierać!
Zaproszenie do trzeciej zabawy – tym
razem taga „Włosowe pytaśki” - wysłała mi Adriana, czyli → KosmetoMama. Pomysł pochodzi z bloga → Porady herrbaty :)
1.
Jaki masz kolor włosów?
Mój
naturalny kolor to średni brąz, ani ciepły, ani zimny – ot, taki
neutralny. W słońcu dopatruję się w nim złotych tonów i gdybym
miała się kiedyś przełamać i zafarbować włosy (bo nigdy nie
próbowałam nawet szamponetki) to szukałabym właśnie takich
odcieni.
2.
Czy
to jest Twój kolor marzeń? A jak nie, to jaki?
Trochę
odpowiedziałam na to pytanie wyżej, ale dodam jeszcze, że ogromnie
podobają mi się też rudości i obok złotego blondu to miedź jest
moim „kolorem marzeń”.
3.
Pozwalasz wyschnąć włosom naturalnie czy stosujesz suszarkę?
Nie
posiadam suszarki :P Myję włosy wieczorem (około trzech godzin przed snem) i kładę się spać już w takich prawie suchych.
Suszarka (pożyczona) idzie w ruch może raz na pół roku, gdy
wyskoczy mi jakaś niespodziewana okazja.
4.
Jaki
jest Twój największy włosowy problem?
Humorki
:P Chciałabym zrozumieć czemu czasem mam great hair day, a czasem
mam ochotę założyć na głowę papierową torbę. Ale odkąd
uporałam się z wypadaniem oraz znalazłam „swój” plan
pielęgnacji, moje włosy stały się raczej mało problemowe... no,
może poza tym, że są czasochłonne :P
5.
A
co w nich lubisz najbardziej?
To,
że naprawdę zapracowałam na ich wygląd i są dowodem na moje
samozaparcie ;) Lubię to, jakie są naturalne – niefarbowane,
niestylizowane, najczęściej rozpuszczone albo prosto upięte. Takie
moje :)
6.
Ulubiony
szampon?
Wymienię
dwa: Isana Med 5% urea do gruntownego oczyszczania włosów oraz
Natur Vital Hair Loss Shampoo do włosów tłustych. Pierwszy jest
jedynym „rypaczem”, który nie masakruje mi skóry głowy, a
drugi chyba rzeczywiście ogranicza wypadanie włosów – o co nigdy
w życiu nie podejrzewałabym żadnego szamponu! Szamponów łagodnych próbowałam wiele i nic lepszego niż Babydream nie znalazłam, ale dla mnie on jest zupełnie przeciętny.
7.
Ulubiona
maska lub odżywka?
Wychwalana
przeze mnie nieustannie maska Biovax z olejami :) Ubóstwiam!
8.
Idealna
długość włosów?
Albo
bardzo długie, albo króciutkie. Nienawidzę długości do ramion,
koszmarnie się w niej czuję. W tej chwili mam włosy za łopatki,
ale już niedługo... ;)
9.
Najciekawszy
włosowy gadżet to…?
Gumki
Invisibobble :) Przerobiłam wiele „nieszarpiących” gumek, ale
dopiero te mogę ściągnąć z włosów jedną ręką – bez
używania drugiej do przytrzymania włosów i ochrony ich przed
wyrwaniem...
10.
Największa
„włosowa wpadka”?
Oooj,
było ich kilka. W ostatnim czasie załatwiłam się przez → płukankę piwną, bo nie doczytałam jak bardzo trzeba ją rozcieńczyć i
zafundowałam sobie posklejane, lepkie, sztywne włosy. Brawo ja :D
Do
TAGów zapraszam wszystkie chętne :) A oto zestaw pytań Herrbaty:
Jaki
masz kolor włosów?
Czy
to jest Twój kolor marzeń? A jak nie, to jaki?
Pozwalasz
wyschnąć włosom naturalnie czy stosujesz suszarkę?
Jaki
jest Twój największy włosowy problem?
A
co w nich lubisz najbardziej?
Ulubiony
szampon?
Ulubiona
maska lub odżywka?
Idealna
długość włosów?
Najciekawszy
włosowy gadżet to…?
Największa
„włosowa wpadka”?
M A Ł Y B O N U S
Na sam koniec chciałabym powiedzieć, że jestem zachwycona tym, jak ciepło przyjęłyście mnie w blogosferze :) Z okazji mojego pierwszego półrocza z Wami chciałam Was jakoś nagrodzić, ale od początku wiedziałam, że nie chcę organizować rozdania. Wymyśliłam więc, że po prostu ze wszystkich czytelniczek OBECNIE obserwujących Kosmeologię wylosuję jedną i wyślę jej miły prezent za to, że po prostu ze mną jest tu i teraz ;)
Tak więc podsumuję najpierw kto wspierał mnie w ciągu ostatnich miesięcy:
Dziękuję moim pięciu obserwatorkom na Bloglovin'...
... dziesięciu na Facebooku...
... osiemnastu na Bloggerze...
... i trzydziestu sześciu na Google Plus :)
Ponumerowałam Was wszystkie w takiej kolejności jaką widać na grafikach i przez Random.org wylosowałam...
Numer 26 to obserwująca mnie przez Bloggera użytkowniczka AnnEmilia :) Jeśli to czytasz i masz ochotę na prezent ze zdjęcia poniżej, to od teraz masz 48 h na wysłanie maila pod adres kosmeologia@gmail.com - potem losuję następną obserwatorkę :)
Pozdrawiam Was wszystkie i raz jeszcze dziękuję za wszystkie wejścia, maile i komentarze :) Buziaki!
(Lakiery są oczywiście nowe i nieużywane, a pochodzą z trzech limitek Essence - Oktoberfest, Viva Brasil i Superheroes)
Fajny pomysł! :-)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego 2014!
Szczęśliwego 2014!
Też nie lubię rozdań. Ciekawy pomysł :-). Ja też Cię regularnie odwiedzam, chociaż nie mam subskrypcji :-P.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :-).
O, a to jak do mnie trafiasz? Myślałam, że skoro tu zaglądasz to pewnie gdzieś mnie subskrybujesz, ale przy następnej nagrodzie dla Was postaram się to jakoś uwzględnić :)))
UsuńO jaaa ale zaskoczenie! :D dzięki śliczne dzięki! Mail leci już do Ciebie:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego z okazji blogowego półrocza, dużo weny i pomysłów Ci życzę ! :)
pozdrawiam
Bardzo fajny post, dzięki któremu można dowiedzieć się więcej o Tobie. Gratuluję zwycięzcy! :)
OdpowiedzUsuńaftermedlife.blogspot.com
Dziękuję za odpowiedzi :) i polecane kosmetyki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za odpowiedzi :)
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńcD