Kiedy czytam Wasze maile, komentarze i inne wiadomości widzę, że ogrom wiedzy związanej z pielęgnacją cery potrafi naprawdę przytłoczyć. Tylko tutaj dobijam już do trzystu wpisów, a przecież to tylko czubek góry lodowej! Od czego w takim razie zacząć czytanie Kosmeologiki? Postaram się dzisiaj odpowiedzieć na to pytanie najlepiej jak potrafię!
Zgodnie z moją filozofią wiek nie ma znaczenia: liczy się to jaki jest typ naszej cery (jak choćby cera sucha czy tłusta) oraz to, co chcemy naszą pielęgnacją osiągnąć (na przykład nawilżenie, wyrównanie kolorytu czy opóźnienie procesów starzenia). Związane z tą tematyką wpisy to między innymi:
... oraz moje schematy pielęgnacyjne. Na potrzebach cery mieszanej skupiłam się w roku 2014:
... a pozostałe, z czasem coraz bardziej rozbudowane aktualizacje planu pielęgnacji znajdziesz pod etykietą SCHEMATY ♡
***
Ale może mimo najszczerszych chęci wciąż nie wiesz jaki właściwie jest Twój typ cery i od czego zacząć dbanie o nią? Odpowiedzą na ten problem może być RESET skóry, o którym pisałam już dwa razy:
A co potem? Chwilę temu padło hasło takie jak „anti-ageing”. Co to w ogóle znaczy i czym różni się od pielęgnacji przeciwzmarszczkowej lub przeciwstarzeniowej dowiesz się TUTAJ.
Jeśli czytałaś jakikolwiek tekst z mojego bloga to bardzo możliwe że wiesz już, że moją pasją jest pielęgnacja przeciwstarzeniowa właśnie. Moim celem jest wykorzystanie kosmetyków do opóźnienia procesów starzenia w skórze. Zanim powiesz mi, że szkoda na to czasu, bo trzeba umieć starzeć się z godnością zajrzyj tutaj:
Jeśli temat Cię zainteresował, to powinnaś kliknąć w następujący link i sprawdzić jakie widoczne oznaki starzenia się skóry wyróżniamy: ta wiedza przyda się w układaniu odpowiedniego schematu pielęgnacyjnego.
Z czego składa się typowy schemat? Oczywiście ogólnie z rytuału porannego i wieczornego. Nie uważam, żeby istniał gdzieś jedyny słuszny wzór idealny dla wszystkich i każdemu staram się podpowiedzieć indywidualnie. U mnie aktualnie najlepiej sprawdza się:
RANO:
ultrałagodne oczyszczanie za pomocą płynu micelarnego lub toniku
serum z witaminą C
krem pod oczy z SPF
krem z filtrem na resztę twarzy, szyi i dekoltu
WIECZOREM:
demakijaż olejkiem hydrofilnym
mycie twarzy łagodnym żelem
tonik mikrozłuszczający
serum z peptydami miorelaksacyjnymi na górną połowę twarzy
serum z peptydami zwiększającymi gęstość skóry na obszar poniżej
krem na noc
DORAŹNIE:
retinoidy, peelingi, maseczki
I choć w schemacie tym pewnie wiele pojęć brzmi obco albo wręcz dziwnie, to zapewniam Cię, że po przeczytaniu wszystkich podlinkowanych w tym tekście wpisów zdecydowana większość wątpliwości powinna zostać rozwiana!
O tonikach:
O serach z witaminą C:
Najlepsze sera z witaminą C: Resibo, Energetyzująca esencja odmładzająca KONTRA Liqpharm, LIQ CC Serum LIGHT 15% Vitamin C Boost (recenzja porównawcza)
O kremach pod oczy:
O ochronie przed słońcem:
O oczyszczaniu cery olejami:
O oczyszczaniu cery wodą:
O mikrozłuszczaniu:
O serach z peptydami:
Zwiększających gęstość skóry:
Drogeryjne sera z peptydami! Przegląd subiektywny
Miorelaksacyjnych:
Trzy drogeryjne sera z peptydami miorelaksacyjnymi: recenzja porównawcza (Ava, Dermofuture)
O kremach do twarzy:
Antyoksydanty w pielęgnacji cery: Co robi dla naszej cery koenzym Q10? Który przeciwutleniacz jest najlepszy?
O pielęgnacji doraźnej
czyli tak zwanym TWARZINGU:
Moja skóra bez regularnego złuszczania kwasami lubi zanieczyszczać się, co teoretycznie kwalifikowałoby ją do łagodnej postaci trądziku – ja już dawno nie myślę o niej w ten sposób, ale trądzik dalej jest ważnym dla mnie tematem i wiem, że dla wielu z Was również. Dlatego na blogu jest też rozbudowana seria na temat przyczyn tego schorzenia i polecanych przeze mnie metod walki z nim:
***
Modnym obecnie tematem jest też pielęgnacja naturalna. Dla mnie kosmetyki mają przede wszystkim DZIAŁAĆ, a dopiero na drugim miejscu zaczyna interesować mnie ich pochodzenie. Z tego powodu nie trzymam się kurczowo kosmetyków naturalnych, ale lubię tę tematykę. Owocem tej sympatii są poniższe teksty:
- Pierwsze zamówienie półproduktowe: co wybrać? Półprodukty idealne do stosowania solo i w prostych kombinacjach.
Ale nie da się ukryć, że mimo wszystko interesuje mnie stosowanie tego, co działa najlepiej, tak po prostu. Tym samym podejściem chciałabym zarażać ludzi wokół, więc zdarza mi się, że na blogu znajdą się teksty mniej urodowe, a bardziej z pogranicza medycyny czy farmakologii. Jeśli chcecie bardziej krytycznie podchodzić do marketingowych obietnic wokół kosmetyków, ale też suplementów, ziół i wszelkich recept na odtruwanie, to koniecznie zajrzyjcie do poniższych wpisów:
- Detoks wątroby, odtruwanie ciała, detoksykacja cery, zakwaszenie organizmu... Bullshit alert.
- Cellulit, rogowacenie okołomieszkowe, zaskórniki, zbędne owłosienie - moje niezawodne sposoby!
Ogólnie na Waszych oczach uczę się podchodzić do kosmetyków bardziej racjonalnie. Moje przemyślenia starałam się ująć na przykład tutaj:
- Minimalizm w pielęgnacji ciała. Czego w ogóle nie potrzebuję i Ty najprawdopodobniej też nie.
- 10 kosmetyków do zabrania na wakacje! Jakie kosmetyki spakować do samolotu? Moja urlopowa kosmetyczka.
... i w wielu innych tekstach pod hasłem minimalizm.
***
Jak widać, odpuściłam sobie spisywanie tutaj tekstów poświęconych włosom, paznokciom czy makijażowi, bo choć uważam je za ważną część Kosmeologiki – nie jest to część bardzo duża i stosunkowo łatwa w nawigowaniu. Po kliknięciu w odpowiednią etykietę w kolumnie po prawej znajdziecie wybór wpisów na dany temat :)
Bardzo ciekawy wpis, moja skóra lubi regularne oczyszczanie i witaminę c od wewnątrz i w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty, mnie teraz kusi ten krem Bio pod oczy ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem z niego bardzo zadowolona, więc mogę polecić z czystym sumieniem :)
UsuńPrzyznam, ze w swoja pielegnacje chce ulepszyć na serum z wit C :D
OdpowiedzUsuńNo to masz we wpisie dwa długie teksty na ten temat do przeczytania! :D
UsuńFajne zestawienie, pewnie powoli do większości zajrzę sobie :). Na razie zerknęłam na Bioxelan i aż niedobrze się zrobiło od tych manipulacji itp.
OdpowiedzUsuńJa bardzo polubiłam produkty z witaminą c
OdpowiedzUsuńAniu spytałam pod poprzednim postem o masaż, odpiszesz? A i miłego urlopu :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że to wszystko usystematyzowałaś :)
OdpowiedzUsuńJa w sumie się zastanawiam czy sobie "detoksu" nie powinnam zrobić ;)
też uważam, że to jest podstawa
OdpowiedzUsuńZnam tylko krem z colagenem bielendy. Serum z witaminą C będę musiała sobie kupić
OdpowiedzUsuńInteresujące produkty, na pewno wypróbuje. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitamin C to u mnie podstawa!
OdpowiedzUsuń40 yr old Accounting Assistant I Leeland Shimwell, hailing from Gimli enjoys watching movies like "Dudesons Movie, The" and Pottery. Took a trip to Su Nuraxi di Barumini and drives a Mercedes-Benz 540K Spezial Roadster. Kliknij po wiecej info
OdpowiedzUsuńPolecam też to - http://weronikarudnicka.pl/peeling-kawitacyjny/rxqf/peeling-kawitacyjny-jak-wykonac.html
OdpowiedzUsuńTak również można sobie zrobić sporą różnicę, ale jak dużą, to już zależy od wielu czynników. Wszystko jest do ogarnięcia.
Wybierz świadomą pielegnację skóry. Warto zainwestować w poduszki z pierza aby mięc naturalne podparcie pod głową.
OdpowiedzUsuń